Hej ! Dziś chcę Wam napisać kolejne moje przemyślenia wynikające z długoletniej obserwacji naszego świata.Opowiem Wam jak to wszystko się zmieniło i od czego tak naprawdę się zaczęło.
Nie będę tutaj Wam przynudzać i pisać teksty w stylu "dawno dawno temu" bo nie chodzi mi o to by Was zanudzać.Ale przejdźmy do sedna . Świat się zepsuł i jest to moje zdanie,które może ulec zmianie lecz ja zmian nie przewiduję.Gdy chodziłam do gimnazjum czy też do technikum nie było dopalaczy,środków odurzających a młodzież była całkiem inna.Teraz ten świat jest zdemoralizowany,coraz więcej osób jest od czegoś uzależniona a ponadto więcej się słyszy o gwałcicielach oraz o tym jak rodzice zabijają swoje dzieci.Świat pod tym względem się bardzo zepsuł,kiedyś tego nie było.Moim zdaniem to wszystko przez te narkotyki,dopalacze i alkohol . Pomimo tego,że jest zakaz sprzedaży dopalaczy to takie sklepy istnieją tyle,że mają inną nazwę i z pozoru na taki sklep nie wyglądają. Wciąż po głowie mi chodzą pytania typu "ile jeszcze musi być nieszczęść by ten świat się zmienił" ale to nie świat a ludzie i ich postępowanie musi zostać zmienione . Przykro się patrzy na dzisiejsze dzieciaki i ich brak rozrywki.Podam Wam prosty przykład,który zaobserwowałam na wczorajszym spacerze.Siedzę sobie na ławce w parku i widziałam pewną formę rozrywki dzieciaków w wieku 14-15 lat. Otóż w parku jest fontanna i te dzieciaki postanowiły,że jest ona ciekawym obiektem do zabawy,zabrali jakąś gałązkę z drzewa i "bili" w tą wodę zanieczyszczając ją .Oczywiście rodziców przy nich nie było . Więc widać,że dzisiejsza młodzież nie ma rozrywki i nie wiedzą co mają z sobą zrobić dlatego popełniają głupoty i błędy w swoim życiu . Chciałabym aby ten brak rozrywki u młodzieży się zmienił oraz kwestia dotycząca dopalaczy i narkotyków i nie tylko ale na chwilę obecną to są marzenia,które tak prędko się nie spełnią . A przykro mi,że taka przyszłość czeka naszą młodzież bo cóż oni z niej wyniosą to będą przekazywać na dalsze pokolenie i będzie coraz to gorzej . Już jest strach iść samemu nocą po ciemnych ulicach naszych miast a co będzie później aż strach pomyśleć . Kiedyś ludzie byli życzliwi,służyli pomocą etc . A teraz mam wrażenie,że więcej jest chamstwa,pogardy itp. Ludzie i ich nastawienie również się zmieniło . Ale czy zmieni się dzisiejsza młodzież i czy zmieni się to jak zostaną wychowani by przekazywać dobro z pokolenia na pokolenie tego nie wiadomo .