czwartek, 18 sierpnia 2016

Domowej roboty wrapy










Wrapy. Kto je lubi? Wszyscy!
Jednak te sklepowe są drogie i często "walą" na kilometr chemią.
Po co jednak je kupować ? Ja kupiłam tylko raz dopóki nie spróbowałam zrobić ich w domu. 
Te domowe są znacznie pyszniejsze, zdrowsze i wiecie co dajecie. 
A i przede wszystkim nie ma w nich tej paskudnej chemii.

Zanim podam przepis dam Wam dobrą radę. 
Jeśli ciasto na patelni zacznie wam rosnąć nie przejmujcie się przebijcie je widelcem i wszystko będzie ok.

 

Składniki na wrapy:

- dwie szklanki mąki pszennej lub pół na pół z kukurydzianą (ja wybrałam pszenną)

- pół łyżeczki soli

- 3 łyżeczki smalcu lub oleju (ja wybrałam olej)

- 3/4 szklanki ciepłej wody

Wykonanie:

Wodę zmieszać z tłuszczem, dodać mąkę i sól. Zagnieść ciasto w misce i odstawić na pół godziny.
Podzielić na kulki nieco większe od dużego orzecha włoskiego i rozwałkować na cienkie placki, podsypując blat lub stolnicę mąką.Smażyć po kilkadziesiąt sekund z każdej strony, na rozgrzanej patelni bez tłuszczu, aż do zrobienia się złotych i brązowych plamek.Układać jeden na drugim. By łatwiej się zwijały można przykryć je zwilżoną ściereczką.

Smacznego !

3 komentarze:

  1. Jak to cudownie, że można je zrobić bez drożdży, których teraz niestety zaczyna brakować! Na pewno zrobię zapas, przydadzą się :) Do tego brzmi bardzo prosto. A masz jakieś wskazówki, jak je przechowywać i przez jaki czas są dobre? Fajnie byłoby na przykład napiec ich na tydzień i mieć z głowy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja gotowe wrapy (kupione) przechowywuję w lodówce spróbuj tak zrobić z tymi,które sama zrobisz a przed nałożeniem farszu podgrzej je :) Niestety nie wiem jak będzie z trwałością i ile wytrzymają ale na pewno krócej niż te kupne.

      Usuń
    2. Hmm, tak sobie myślę, że chyba najgorzej jak wyschną, bo wtedy się ładnie nie zawiną. No cóż, świeże zawsze lepsze, więc ja też pewnie długo ich przechowywać nie będę :D

      Usuń

Copyright © Szablon wykonany przez Invincible