Lifestyle

 

Hej!

Dawno takiego wpisu nie było więc dziś oto i jest :) Pogoda marna wieje niemiłosiernie i pada deszcz. 

Na chwilę obecną uwaga, uwaga świeci słońce. Wstałam z synem dość późno bo o 10:30.Nie mam nawet chęci by czytać książkę a najchętniej cały dzień bym spała. W planach miałam spacer a może jakieś fotki ale dziś obejdzie się bez spaceru i fotek. Zostają na bajki ,klocki, ciepła herbatka/kawa  (kawa dla mamy) i jakoś ten dzień przetrwamy.

Dajcie mi dziś magiczną moc - śpię w każdej pozycji dosłownie i ani nie mam chęci do robienia zdjęć ani pomysłów na nie nie mam. Czasami się zastanawiam skąd dzieci mają tyle energii a ja czuje się jakby ktoś mi wyjął baterie... Jedyny plus to nie siedzę dziś w piżamie (chociaż i takie dni się zdarzają) oraz moje dziecko jak na chwilę obecną jest idealnie grzeczne i niech tak zostanie. Jak dobrze, że istnieje vod i można wrócić do starych odcinków ulubionego serialu a dzień bez wpisu tutaj to dzień stracony. Musiałam no koniecznie musiałam tutaj zajrzeć i sprawdzić czy są nowe komentarze, czy coś jest nowego do czytania i musiałam do Was chociaż te kilka słów napisać. Obiecuję jutro poprawę i lepszy wpis. Muszę jeszcze wybrać zdjęcia do wystawy (nasza grupa foto takową organizuje) także uciekam do swoich zajęć (o ile nie zasnę przy tej pogodzie) a Wam życzę pięknego dnia.