To już ten czas kiedy częściej sięgamy po kubek z gorącą herbatką i ciepły koc. Ten miesiąc nie należał do najlepszych jeśli chodzi o choroby. W tym miesiącu zaopatrzyłam się w mnóstwo ozdób na święta z czego ogromnie się cieszę i niby to takie pierdołki jak latarenki czy ozdoby a jednak cieszy i coś w tym jest. Zaopatrzyłam się również w ciepłe koce oraz swetry ba nawet udało mi się kupić sukienkę na Sylwestra i na mikołajki ale znając mnie to pewnie jeszcze jakaś kreacja sylwestrowa wpadnie mi w oko :) Został miesiąc do świąt i odliczam czas i jakoś tych świąt nie mogę się wyjątkowo doczekać. Jeśli chodzi o dalsze podsumowanie to tak naprawdę nie mam Wam nic ciekawego do napisania, lispopad tak szybko mi minął że nawet nie wiem kiedy i nie wiem co więcej napisać :(
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz