środa, 29 listopada 2017

Konsumpcjonizm


konsumpcjonizm, konsumizm «nadmierne przywiązywanie wagi do zdobywania dóbr materialnych»




 Tyle słowem wstępu wyjaśnienia o co kaman w kolejnym moim poście.
Dawno się nie zastanawiałam przy zakupach czy na prawdę jest mi dana rzecz potrzebna.I nie tylko ja tak robię bo jest setki ludzi, którzy tak robią. Często zdarzało mi się coś kupić bo inni też to mieli. Takie zakupy były pod wpływem chwili. I szczerze Wam powiem, że pewnie nie ja tak miałam, że a coś kupię, przetestuję i będzie to 
kolejny pomysł na wpis tutaj a po wszystkim dana rzecz lądowała w kącie:( 
Wiele jest również filmików na youtube lub wpisów na blogach, które w tytule mają napis "musisz to mieć" takie filmy czy też wpisy bardzo nas zachęcają do kupna danej rzeczy  ale czy faktycznie musimy ją mieć?


Dość tego! Stało się to już coś na zasadzie kolekcjonowania i chomikowania zbędnych rzeczy, które nam posłużą na jeden raz i leżą potem w kącie.Zamiast cały czas podejmować się nieświadomych zakupów postanowiłam iż w nowym roku skończę z tym i zaoszczędzę troszkę grosza.A teraz pytanie co z zaoszczędzonym groszem bo wcześniej czy później go i tak wydam. 
Owszem wydam lecz może na to co jest lub co będzie mi faktycznie potrzebne. Nie koniecznie będzie to materialna rzecz może być to też zdrowsze jedzenie co wyjdzie nam lepiej na naszym zdrowiu. Wiem niby masło maślane ale wiecie o co chodzi. 

Oprócz takich rzeczy jak jedzenie czy ubrania możemy również zrobić dobry uczynek nie tylko przekazując 1% na daną osobę (nie mylić z fundacją) lecz chodzi mi o zakupienie karmy dla psów, kotków i przekazanie jej schronisku.

A jakie są Wasze zakupy? Czy są przemyślane?
Chętnie się dowiem z Waszych komentarzy ;*

3 komentarze:

  1. Kiedyś moje zakupy nie były przemyślane teraz jest inaczej zanim coś kupuję zadaję sobie pytanie czy mi to potrzebne. Najgorzej miałam z ubraniami i kosmetykami.
    Teraz odkładam i kupuję ale jedną rzecz lepszej jakości. Przeglądam to co noszę na co dzień i czy mi to pasuję. Nie raz miałam rzeczy z różnej parafii. Jestem fanem Youtuba ale też zaczęłam zauważ reklamę i nie raz kiepską jakość polecanych rzeczy Ja mam takie coś, że lubię mieć tego co inni się rzucają na to i potem każdy jest taki sam.
    desa.blog.pl

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo dobry wpis. Niestety teraz dla wielu najważniejsze stało się to by "mieć"
    Z chęcią dołączam do obserwatorów :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ostatnio zauważyłam, że wydaje pieniądze na bzdury. Chwilowy kaprys a pieniądze znikają. Dlatego zacisnęłam pasa i staram się rezygnować z czegoś co jest mi niepotrzebne :) Przemyślam wszystko kilka razy.
    Mój blog - Klik

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Szablon wykonany przez Invincible