wtorek, 21 lutego 2017

Woda różana



Hej!
Jak zapewne wiecie przez obserwację z mojego insta zrobiłam 
ostatnio domowy kosmetyk do twarzy. 
Tym domowym kosmetykiem jest woda różana.

środa, 8 lutego 2017

Jak stracić przyjaciółkę



Hej!
Dziś wpis o tym jak straciłam przyjaciółkę z jej własnej winy.

Jak już każdy wie ja kłamstwa nie toleruję.
A tym bardziej nie toleruję jak ktoś oskarża 
mnie o coś bez pytania i wyjaśnień jak było.
Tak było w tym wypadku. Ale zacznijmy od początku. 
Znamy się z nią sporo lat. Długie rozmowy o tym i tamtym.
Można było z nią o wszystkim pogadać.
Po jakimś czasie odzywała się tylko jak chciała 
wyjść lub czegoś potrzebowała. Tłumaczyłam sobie 
to wszystko jej pracą i przygotowaniami do ślubu.
Niepotrzebnie!
Teraz zdałam sobie sprawę ile dla niej robiłam a ile ona dla mnie.

To tak jak bym jej oddała serce na dłoni a ona na tą dłoń
dosłownie (sory za wyrażenie) nasrała.

Ni stąd ni z owąd wczoraj mi napisała, że niby ja obgaduje koleżankę z którą kontaktu nie mam. I nie zapytała czy tak było... Od razu wydała na mnie akt oskarżenia bo koleżanka przecież nie kłamie kłamcą jest jej przyjaciółka (ja). Stwierdziłam, że skoro tamta koleżanka nie ma śmiałości by do mnie napisać jak coś do mnie ma to jest tchórzem. Zerwałam kontakt z "przyjaciółką" kazałam wykasować nasze wspólne zdj i zablokowałam je obie i ich facetów.

Jakbym była bardziej wredna to do narzeczonego mojej byłej przyjaciółki wysłałabym zdjęcie jej jak jest w sukni ślubnej (bo takie zdj mam). Ale ja taka chamska nie jestem. 
Obejdę się bez tego.

Takim sposobem nie mam już "przyjaciółki" 
I nie będę mieć żadnej innej już tak komukolwiek nie zaufam.

Nie jestem ufna co do ludzi ale to była (właśnie była) jedyna osoba, którą tak dobrze znałam i mogłam (właśnie mogłam) zaufać.

Koniec z tym! Tak się skończyła nasza przyjaźń i żadnej innej nie będzie choćbym nie wiem co nie będę już miała przyjaciółki.
Nie chce i tyle.

Słowem zakończenia i wyjaśnienia tego chaotycznego wpisu:
Nikogo nie obgaduje bo nawet takie pomysły (które są idiotyczne) nie są w mojej głowie. 
A po drugie to mam inne problemy na głowie niż obgadywanie innych osób.
Ja na to czasu nawet nie mam. 
A żeby było śmieszniej koleżankę "obgadywałam" z moim chłopakiem .
Hahahaha no szkoda, że moje "obgadywanie" wyglądało tak, że siedziałam z nim i spędzaliśmy czas bo widzimy się nieraz 1 dzień w tygodniu ze względów na pracę :D 
A z nią i tak by mi się kontakt urwał bo po ślubie wyjeżdża do swojego faceta 
mieszkać a to jest sporo km stąd...

Tak kochani więc szanujcie się ale miejcie ograniczone zaufanie.

czwartek, 2 lutego 2017

Garnier ultra doux - recenzja szamponu





Hejka!
Dziś troszeczkę inny post na moim blogu.
Porozmawiamy sobie na temat szamponu do włosów.
Dawno takiego wpisu nie było na moim blogu.

A więc bez przedłużania zapraszam 
do dalszej części wpisu.



Na chwilę obecną nigdzie tego szamponu nie widuje.
Nie mam pojęcia czy jeszcze go produkują.
Jeśli macie jakieś info dajcie znać w komentarzu.

Opis producenta:


Kilka słów od siebie:
Włosy są miękkie i odżywione
Pewnie w połączeniu z odżywką z tej samej serii efekt był by lepszy.

Plusy:
Cena ok 5-6 zł z groszami
Poprawa kondycji włosów
Ochrona pasemek lub całego koloru
Plusami była dostępność (teraz nie mam pojęcia jak z nią jest)

Minusy:
Brak (co najmniej ja nie widziałam) odżywki z tej serii
I na chwilę obecną dostępność

Czy kupię ponownie?
Jeśli tylko spotkam ten szampon to oczywiście, że tak

Co robić w lutym?



Cześć!
Styczeń tak szybko minął, że nawet nie wiem kiedy.
Styczeń był miesiącem wspomnień z grudnia, świąt, sylwestra itp.
Był to również miesiąc różnych przemyśleń, postanowień itd.

Mamy kolejny miesiąc a ja mam dla Was kilka pomysłów, 
które można i warto zrealizować właśnie teraz w tym miesiącu.

Zapraszam do dalszej części wpisu.



Luty zwany jest miesiącem miłości głównie przez walentynki.
Warto właśnie już teraz pomyśleć o tym święcie i wybrać coś
dla naszej drugiej połówki lub pomyśleć o prezentach.

Dobra jeśli już mamy wybrany prezent dla ukochanej/ukochanego
to warto pomyśleć co my byśmy chcieli dostać.
Warto taką propozycję podsunąć naszej sympatii nieco wcześniej,
aby był czas na zakup lub zamówienie on-line oraz by dotarło
nasze zamówienie na czas byśmy nie zostali bez prezentu.

Ok święto trwa jeden dzień a co z dalszymi dniami?
Warto miłość pielęgnować na co dzień a nie od święta,
więc starajmy się aby każdy dzień był dla nas dniem zakochanych.

Przez pozostałe dni zadbajmy również o siebie i swoje
zdrowie.Umówcie się do dentysty lub zróbcie kompleksowe
badania, dzięki którym będziecie pewni Waszego zdrowia.

Jeśli chodzi o zadbanie o siebie to rady mam dla dziewczyn/kobiet,
ale z takich porad mogą również skorzystać panowie.
Zróbcie sobie maseczkę na twarz, zadbajcie o włosy,idźcie do fryzjera. 
Niby nic takiego ale od razu samopoczucie będziecie mieli lepsze.

Obejrzyjcie razem/wspólnie film.
Pójdźcie do kina jeśli nie macie z kim możecie iść sami.
Zamiast siedzieć godzinami przed tv 
(chociaż gdy panuje smog to najlepsza opcja) 
wybierzcie się na spacer.

Zadbajcie również o Wasze zwierzęta. 
Poświęcajcie im więcej uwagi i miłości.

Przeczytajcie książkę.

Jeśli macie czas wybierzcie się w ciekawe miejsca, 
w których jeszcze nie byliście.

Zróbcie dzień dla siebie: ciepła herbatka, kocyk
oraz ulubiona książka lub ulubiony film.

Zróbcie sobie relaksującą kąpiel lub dzień spa.

A przede wszystkim zadbajcie też o swoich czytelników :)
Wrzucajcie posty lub ustalcie w jakie dni będą się one pojawiać.

Moje posty pojawiają się spontanicznie ale postaram się
aby był grafik oraz bym się jego trzymała.

Pod koniec lutego postaram się zrobić podsumowanie
i napiszę Wam ile rzeczy z tej listy zrobiłam.

W marcu planuję zrobić podobny wpis.

Podobało się?
Jeśli tak zostaw ślad po sobie w postaci komentarza
lub jeśli nie obserwujesz mnie to serdecznie zapraszam.

Pozdrawiam stokrotka.

Copyright © Szablon wykonany przez Invincible