niedziela, 23 października 2022

Post z kurtką

 


I nadeszła ta wielkopomna chwila gdy tworzę dla Was post z obiecaną kurtką z poprzedniego wpisu.

Zakupiłam ją na vinted a polowałam na nią dość długo.Styl takich ubrań nie do końca mi odpowiadał aż nagle się przełamałam a we mnie coś pękło i polubiłam się z nią od pierwszego założenia.Mąż się śmieje że jest za duża i mi ją weźmie i będzie ją nosił ale nic z tego ;) Jest moja i jej nie oddam!

Jakby się tak człek uparł to i by całą zimę w niej przelatał ale nie ja :D

Zamówiłam też jeszcze jedną kurtkę bo mi będzie pasowała do butów i jest lżejsza a zarazem ciepła.Nie ma uczucia że macie na sobie coś topornego.Odnośnie tej kurtki to tak jak kochanego ciała nigdy za wiele to kochanego materiału w ubraniach też.Uwielbiam styl owersize ale tutaj to mam wrażenie że zaszalałam za mocno ale tak to jest pzy kupnie czegokolwiek przez internet.Ocenicie sami jak wyszło .






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © Szablon wykonany przez Invincible