czwartek, 29 lutego 2024

Doszłam do tego + polecajki książkowe dla dzieci

 


Heja

Jako iż ostatnio wstawianie tutaj wpisów idzie mi opornie postanowiłam zastanowić się co mi w tym przeszkadza. Po dłuższych namysłach doszłam do wniosku iż nie pisanie a podpisywanie gotowych zdjęć do wpisu idzie mi opornie przez to opóźnienia mam  z wpisami tutaj. Zdjęć nieraz jest mnóstwo i żeby wpisy nie były mega długie i męczące od dziś robbię kolaże ze zdjęć i będzie to szło lepiej.


Z pisaniem tutaj jakoś się wyrabiam by posty były dłuższe ale nieraz nie ma takiej możliwości i są pisane na szybko czego jak najbardziej chcę unikać. Do stworzenia dłuższego i bardziej konkretnego wpisu potrzebuje jednak ciszy, pełnego skupienia oraz niewymagania w tym momencie odemnie niczego od nikogo czyli pełnego relaksu. Pogodę mamy w kratkę i już momentami nie wiadomo jak się ubrać co nie sprzyja mojemu dobremu nastrojowi a dołóżmy do tego wszystkie zmartwienia związane z ostatnimi chorobami to się odechciewa wszystkiego. Dziś miało wpisu nie być ale korzystam z tego iż mam wenę i natchnienie na pisanie (niekoniecznie do zdjęć) i świeci słoneczko to zawsze jest inaczej. Nie wiem jak wy ale ja już wyjęłam ozdoby wielkanocne i w tym roku stwierdziłam iż zdecydowanie mam ich za mało. Sklepy już powoli się tymi ozdobami uzupełniają ale jeszcze nie znalazłam tego czegoś co wpadnie mi w oko i gust. Dobrze, że prezent dla młodego czeka schowany w szafie i nie muszę myśleć co mu kupić a swoją drogą ja już totalnie zapomniałam co tam dla niego mam prócz figurek z marvela. Mogę również Wam polecić dwie książki które ostatnio kupiłam na vinted dla młodego i już jedną z nich czytamy. Jest to książka Agnieszki Chylińskiej "Zezia i Giler" która idealnie pasuje czytana podczas choroby. Książka bardzo nam ten trudny czas umiliła, jest napisana językiem prostym i zrozumiałym dla dzieci. Czcionka nie jest mała więc czyta się ją szybko i przyjemnie. Na samym końcu książki znajduje się portret Agnieszki i śmiało mogę stwierdzić iż świetnie by wyglądał jako tatuaż - serio! Druga książka jaką zamówiłam młodemu to zbiór rymowanych wierszy Anna Świrszczyńska "O przygodach i igraszkach wesołego ptaszka". Czcionka bardzo przyjena, wierszyki nie za długie i wesołe a ilustracje bardzo przyjemne w odbiorze. Także obie książki możemy wraz z synkiem śmiało Wam polecić. Prócz książek zamówiłam już typowo babskie pierdoły z vinted ale o nich będzie w osobnym wpisie bo ten by był za długi. 





Z polecajek to mogę Wam polecić stroiki wielkanocne na cmentarz kupowane na vinted (podam Wam nazwę konkretnej pani) od użytkowniczki o nazwie katarzyna29051988 Stroik przyszedł solidnie zapakowany i pięknie zrobiony pzez panią Kasię, jedyne co to jedna ozdoba się odczepiła (co miało rację bytu podczas transportu) ale klej na goraco dał radę. 





2 komentarze:

  1. Nie lubię pisać postów na szybko, też muszę się nad nimi skupić by osiągnąć satysfakcjonujący mnie efekt :) Co do wielkanocnych ozdób, jeszcze nie wyciągnęłam, w tym roku nie wiem jak będę wyglądać nasze święta :D Na pewno będą jedyne w swoim rodzaju :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To racja każde święta są wyjątkowe i należy je celebrować :))

      Usuń

Copyright © Szablon wykonany przez Invincible