czwartek, 29 lutego 2024

Bez tytułu

 

Heja!

Długo się zastanawiałam kiedy dodać wpis ale doszłam do wniosku iż nie ma idealneggo momentu i zawsze stawać będzie coś na przeszkodzie. Zastanawiałam się również nad tym jak zacząć ten wpis ale tak zwyczajnie i na luzie wychodzi mi najlepiej i jest dla mnie najlepszą formą przekazu. Tak więc krótkim wstępem i powiteniem zapraszam na kolejny wpis na moim blogu.






Już powoli czuję wiosnę, słoneczko pięknie świeci każdego dnia a w niektórych miejscach widać nową i zieloną trawę oraz kwiaty. To wszystko dodaje mi nowej energii i chęci do wykonywania mojej pasji. Natura budzi się do życia co daje mi ogromną motywację  oraz czasem wpadną mi nowe pomysły. Wszystko zapisuje starą metodą w zeszycie i zawsze wracałam jak miałam kilkanaście wpisów w zanadrzu a teraz ani jednego w zapasie i nawet dobrze się z tym czuje gdyż to mnie napędzi do pisania nowych wpisów tutaj bo z motywacją kiepsko ostatnio. Moje ostatnie dni też były kiepskie, młody zachorował i wiązało to się z wizytami u lekarzy a w nocy wizyta na laryngologii w szpitalu... Dwie nieprzespane noce dały mi mocno w kość ale już dochodzimy do siebie powoli i bardzo czekamy aż młody wróci do zdrowia by móc w pełni cieszyć się życiem i korzystać z takich dobrodziejstw jak kino czy nowe sale zabaw. Wirus choroby w tym wszystkim również mnie nie oszczędził i jeszcze dwa dni zostaję na antybiotyku a bez niego bym się nie wyleczyła. Niestety dla alergików ten czas nadejścia wiosny jest również słaby a teraz pylą dwa drzewa także całym sercem łącze się z alergikami.  Byle do wiosny jak to mówią i będzie git :) A tymczasem zapraszam na ostatnie fotografie jakie wykonałam i udało mi się złapać ciekawe kadry oraz skorzystałam z ostatniego dnia działalności sklepu thehappyfamily i zakupiłam wszystkie filtry do zdjęć, korzystajcie bo to były wczoraj ostatnie godziny i sklep kończy swą działalność. I tutaj szoku doznałam, sklep nadal funkcjonuje i spzedaje filtry tylko że w standardowej cenie więc po części czuje się oszukana. Dla mnie zamknięcie strony wiąże się z brakiem możliwości zakupu filtrów a tutaj nadal ktoś je sprzedaje. I nie nie zaglądam nikomu do portfela i nikomu nie zazdroszczę tych pieniędzy ale umówmy się koniec działalności to koniec a nie jej wzowienie ze starą ceną... 





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © Szablon wykonany przez Invincible