2024

 

Witam wszystkich w Nowym Roku 2024! Nie będę robić podsumowań z zeszłego roku ani postanowień na ten rok... To będzie luźny wpis, taki jak u mnie w większości są czyli taki do poczytania nie wymagający myślenia etc. Dziś jeszcze dochodzę do siebie po sylwestrze i to nie ze względu na imprezę  a na pogodę. Już od świąt źle sypiam a podczas snu kręcę się i "ciągną" mnie nogi. Dziś również spałam do późna ale wyspałam się pomimo tych bolących nóg i od razu pomyślałam że musi wlecieć tutaj noworoczny wpis bo przecież nie mogę Was zostawić bez wpisu o nie, nie, nie. 

Dodam Wam zaległe zdjęcia ze świąt i sylwestra, nie będzie tego dużo ale zawsze to coś i o jeden wpis będziemy do przodu. W Tym roku i z dzisiejszym dniem czuje się znakomicie, czuje nowe możliwości i czystą kartę na ten rok i niech tak zostanie :) Wraz z kolejnymi wpisami będą pojawiać się recenzje (będzie ich mnóstwo) i myślę że ten blog rozkręci się na dobre a Was obserwatorów będzie przybywać do czego serdecznie i gorąco Was zachęcam.

Streszczę Wam zdjęcia z kolażu:

W prawym górnym roku i niżej są wieńce robione przeze mnie - przed świętami odwiedziliśmy groby bliskich i znajomych. Potem już mamy przygotowania do świąt i gotowanie barszczyku czerwonego. Niżej mamy chillout z synkiem i popcorn w świątecznej miseczce - oglądaliśmy świąteczną bajeczkę :) Po świętach pojechaliśmy zobaczyć żywą szopkę, zrobić zakupy na przekąski sylwestrowe i na samym dole mamy projektor który mega relaksuje i jest świątecznym prezentem dla młodego i powiem Wam to strzał w dziesiątkę <3 

A wieńce w całej okazałości pokażę Wam niżej pod kolażem. W tamtym roku robiłam je pierwszy raz i będę robić je co roku, nie sądziłam że tak fajnie mi to wyjdzie.

Film na kanale pojawi się później, muszę przejrzeć klipy i go zmontować a przy okazji zobaczę inny program do montażu :)