czwartek, 1 lutego 2024

P O D S U M O W A N I E - STYCZEŃ

 

Dziś również luźniejszy wpis, na wpisy typowo z recenzjami niestety będziecie musieli poczekać... Podsumujemy sobie styczeń i postaram się robić takie podsumowania pod koniec każdego miesiąca. Myślę iż to ciekawa opcja by na koniec roku podsumować cały rok jakkolwiek to brzmi. Fajną opcją będzie też powrót do kultowych wpisów typu denko, bardzo mi takowych brakuje i nie wiem czy jeszcze ktokolwiek takie wpisy robi a nawet nie wiem czy na youtube takie filmiki są...


Wraz z nowym rokiem i nową energią miałam nadzieję na lepsze wkroczenie itd. Niestety już w połowie stycznia zawiodłam się i całą rodzinę dopadły paskudne choróbska grypy i ciężko się jej pozbyć. Nie ominęło to mnie i synka. My dorośli pół biedy ale jak dziecko choruje to wali się cały świat... Luty niech będzie dla nas łaskawszy. Z pozytywnych wieści to udało mi się zmienić telefon na inny model i na chwilę obecną jestem zadowolona. Jeśli chodzi o bloga to troszkę szykuje tu zmian, jeden post w zapasie czeka. Możecie powiedzieć "ale co to jeden post". Czasami to naprawdę dużo i ratuje to tyłek w sytuacjach awaryjnych. Nie chcę tutaj robić dużych przerw ale niestety choroba nie wybiera i ostatnie tygodnie nie należały do takich jakie bym chciała. Nagrałam vloga jest to zlepek materiałów i wiem że będzie krótki ale wierzcie mi przez te choroby wszystkiego mi się odechciewa a ten wpis piszę ładnych parę godzin by zdania jakkolwiek sklecić by to miało przysłowiowe ręce i nogi. Aaaa no i znalazłam mężowi paczkę (którą zgubiłam) z pokrowcem na kierownicę więc jak znajdzie czas to będzie szył to na kierownicy. W sobotę idę do lekarza i coś czuję że skończy się ta wizyta antybiotykiem.

1 komentarz:

Copyright © Szablon wykonany przez Invincible