Umyłam głowę, tak wiem wow no cud się wydarzył i nie pozostaje nic innego niż zapisanie tego arcyfaktu w kalendarzu... Wierzcie mi po dwóch tygodniach chorowania to dla mnie wyczyn na miano złotego medalu. Suszę włosy i standardowo dzwoni dzwonek do drzwi. Facet kogoś szukał, jąkał się i gubił w tym kogo szuka ale suma sumarum wyjaśnił mi i sprawa załatwiona a ja mogłam dosuszyć włosy. Faktycznie dziwnie wyglądałam lewa strona wysuszona a prawa za uchem mokra haha. Ten rok jest felerny jeśli chodzi o choroby i mam wrażenie że wirus grypy mocno zmutował i grypa trwa znacznie dłużej niż powinna. Kaszel po chorobie który jest uporczywy i ciężko się go pozbyć na dobre zagościł u mojego syna, u mnie a także u teściowej. Wszyscy mamy już dość, jutro czeka mnie wizyta z młodym u lekarza i dajcie mi proszę tą siłe na te przychodnie, kolejki i choroby...
Jesień za oknem ma tak piękne kolory że mega mocno żałuję iż nie mogę wyjść na spacer i choć troszkę pofotografować. Zwyczajnie w świecie nadszedł ten uczuć (jakkolwiek to brzmi) że mam ból dupy jak widzę te piękne zdjęcia na insta a to drzewko a to listek a kolejnym razem grzyb. Grzyby, jak ja żałuję iż nie mogę iśc na grzyby to sprawy sobie nie zdajecie i jeszcze te widoki a to wujek tyle koszy nazbierał a to przyjaciółka wysyła fotki z lasu ahhh... Dość mam tego chorowania i pociesza mnie fakt umytych włosów i lepszego samopoczucia. Zrobiłam porządki w szafkach, z vinted dostałam zwrot kasy (nie udała się wysyłka) a pani sprzedająca jest mega miła co jest rzadkością. Udało mi się w fajnej cenie kupić kurtkę zimową i taką ocieplaną na jesień oraz swetrową sukienkę ale to juz nie na vinted. Ciesze się ogromnie bo udało mi się oszczędzić na takich zakupach jak typowy Janusz z Grażynką ;D W głowie już układam sobie listę prezentów na święta dla młodego a miesiąc wcześniej na urodziny i dobrze że mam coś upatrzonego bo bym zwariowała, serio. Jak młody będzie po urodzinach a to co mu kupię będzie strzałem w dziesiątkę to na pewno powstanie wpis. Wiem jak wielu rodziców na pewnym etapie życia dziecka ma problem z doborem prezentu więc przyjdę z podpowiedzią i wybawieniem. Z propozycjami prezentowymi na święta przyjdę wcześniej i na pewno wielu z Was skorzysta. W tym roku wyjątkowo szybko myślę o świętach, wpisach itp a to chyba za sprawą ozdób i innych pierdół świątecznych w sklepach co uważam stanowczo za szybko ale są i tego plusy jak widać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz